niedziela, 26 stycznia 2014

Rozdział 3

Przekroczyłam próg domu,byłam zmęczona,no tak powiecie tylko godzina,ale tak już mam skierowałam się do swojego pokoju.mijając pokój maćka,znając życie pewnie był,na planie Rodzinka.pl poznałam serialowego Kacpra,Kuby,tatę Ludwika  jak i mamę Natalie,są bardzo mili wobec  mnie,rozmawiało się swobodnie,tak jak byśmy znali się całe życie,ale wracając weszłam do łazienki,włożyłam brudne ciuchy do pralki wzięłam szybki prysznic i przebrała się w piżamęhttp://img.stylistki.pl/sets/dobranoc-3-1381829393-s373038.jpg?v=0 położyłam się na łóżku i zasnęłam.Rano usłyszałam głos męski,od razu pomyślałam,że to Maciek czy on nie może zrozumieć,że chce pospać,ale on nie dawał za wygraną budził mnie non stop.
Oli : czego? - zapytałam mego zła i niewyspana
Maciek : nudzi mi się choć,pójdziemy na miasto
Oli : Maciek czy ty jesteś normalny?zobacz,która jest godzina
Maciek : jest 12:25 no proszę choć przejdziemy się,bo tu jest nudno a ja mam dzień wolny będzie fajnie zobaczysz - ciągle mnie prosił,może ma racje pochodzimy jak brat z siostrą dawno nigdzie razem nie wychodziliśmy
Oli : daj mi 15 minut
Maciek : okej to a idę na dół
Wygramoliłam się z łóżka,i skierowałam do łazienki zabierając ze sobą te ubraniahttp://img.stylistki.pl/sets/8210cc544ffe5de60c4cff2f7d20360b-1390737090-s397151.jpg?v=0  umalowałam,rzęsy nałożyłam błyszczyk na usta i zeszłam na dół pogoda była piękna świeciło słońce uwielbiam takie pory,gdzie jest ciepło.
Oli : to co idziemy?
Maciek : jasne
Oli : to gdzie idziemy?
Maciek : na plac zabaw?
Oli : czekaj,czekaj ty chcesz iść na plac zabaw?ile ty masz lat? dziecko jesteś? - byłam w szoku mam 19 lat zaraz 20 a ten chce iść na plac zabaw ludzie nas wyśmieją,że rodzina Musiałów bawi się na placu zabaw?po moim trupie.
Maciek : no chodź trzeba cieszyć się życiem sama tak mówiłaś,nie pamiętasz?
No właśnie i tu poległam to jest moje motto życiowe a teraz wszystko poszło się walić jestem głupia super teraz muszę iść,i zbłaźnić się przed całym światem.
Oli : dobra niech ci będzie
Skierowaliśmy,się na jakiś pobliski  plac,i przypomniało mi się kiedy ja bywałam w takich miejscach bawiłam się z dziećmi wtedy było naprawdę fajnie,nie to że narzekam na teraz nie ale kiedy byłam mała nie miałam takiego ciężkiego życia hmm mówiąc to mam na myśli śmierć mojego chłopaka  Adama miałam 17 lat byliśmy ze sobą 3 lata,była nasza rocznica Adam był starszy o rok więc wracaliśmy jego samochodem,jechaliśmy zgodnie z przepisami,kiedy nagle wyjechała ciężarówka zza zakrętu Adam tego nie przeżył zginął na miejscu ja wyszłam z tego z obrażeniami,wtedy to ja mogłam zginąć nie on to był dla mnie koszmar,nie umiałam się z tego pozbierać siedziałam w pokoju,płakałam całymi dniami,czułam pustkę w sercu wmawiałam sobie,że to moja wina,dzień przed jego śmiercią obiecałam mu,że założę szkołę taneczną i dlatego Street Dance powstało z myślą o nim.
Maciek : znów o nim myślisz - moje przemyślenia przerwał maciek
Oli : tak,to ja miałam w tedy zginąć nie on - poczułam coś mokrego na poliku zgadując to były łzy
Maciek: Oliwia nie płacz już to nie twoja wina to ten kierowca już cii - czułam jak maciek mnie przytula było mi lepiej o wiele lepiej. Już nie płaczemy tylko choć powiedział maciek ciągnąc mnie w stronę huśtaw

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
ROZDZIAŁ 3 ZAWITAŁ MAM NADZIEJĘ,ŻE SIĘ PODOBA KOMENTUJCIE

środa, 15 stycznia 2014

Rozdział 2.

Godzina za godziną mijały, a ja siedziałam na pufie,i czekałam aż pojawi się moja grupa.Obecnie była godzina 17 : 45 a teraz zajęcia prowadzi Daniel miał talent do tego,wszyscy poznaliśmy się na szkoleniu,uczyliśmy siebie nawzajem z transu wyciągnęła mnie Maja.
Maja : halo ziemia do Oliwi - machała mi ręką przed oczami
Oli : tak już - podpatrzyłam na nią
Maja : o czym tak myślisz?
Oli : wspominam czasy kiedy się spotkaliśmy wszyscy
Na naszych twarzach pojawił się uśmiech.
Maja : pamiętasz Kubę jaki on był niezdarny? - zaczęłam się śmiać,tak Kuba był tragicznym tancerzem  ale szybko to opanował uśmiechy nie schodziły nam z twarzy.
Ku : co się tak śmiejecie?
Maja : wspominamy twoje tańce - wstała i zaczęła kopiować styl naszego Kuby pękałam ze śmiechu.
Ku : no wiesz ty co focha mam
Maja : ojj Kubusiu - podeszła do niego i zaczęli przytulasa wyglądało to uroczo
Ku : ejj przecież wiesz że nienawidzę jak,się do mnie tak mówi
Maja : ojj przepraszam nie gniewaj się
Ku : no....nie mogę się na ciebie gniewać
Oli : ludzie stop tych czułości
Zobaczyła na zegarek,który wskazywał 18 : 45 o 19 ja zaczynam więc poszłam na parkiet zrobić sobie, krótką rozgrzewkę.15 minut minęło bardzo szybko nim ,się obejrzałam zobaczyłam moich uczniów na parkiecie oczywiście musiałam zacząć,krótką przemowę
Oli : miło mi was widzieć, kolejny  raz ciesze się że postanowiliście wpaść,i mam nadzieję,że znów się zobaczymy a teraz zacznijmy od,krótkiej rozgrzewki,bo czeka nas godzina pracy.
Zaczęłam pokazywać kroki,które trzeba było po mnie powtarzać ale moją uwagę przykuła dziewczynka,która stała na samym końcu i nie dawała sobie rady,postanowiła podejść do niej.
Oli : witaj,nazywam się Oliwia i zauważyłam,że nie dajesz sobie rady możne ci pomóc?-zapytała,ale zauważyłam,że się wstydzi
Oli : posłuchaj nie wstydź,się ja tu jestem by uczyć,i pomagać zawsze to zauważę nie wstydź się
Amelka : nazywam się Amelia,i za wolno to robię
Oli : Amelka chodź do przodu,a jeśli nie będziesz nadążać powiedz mi a będziemy to robić wolniej
Amelia : dziękuje
Oli : i 5,6,7 i..
Godzina zleciała szybko,bardzo szybko zamknęłam szkołę,pożegnałam się z przyjaciółmi i wróciłam do domu.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
ROZDZIAŁ 2 JEST! :D JEST DŁUŻSZY I MAM NADZIEJĘ ŻE SIĘ SPODOBA :*
HITLEREK :)




wtorek, 14 stycznia 2014

Rozdział 1

Rano
Spałam,jak to zawsze u mnie bywa,powoli zaczynałam się budzić,czy ten ktoś jest aż taki głupi wiadomo,że śpię długo.....zabiję.Otwierając oczy,zobaczyłam uśmiechniętego Maćka pomyślałam ''już nie żyjesz''
Oli : czy ty jesteś normalny?! - wydarłam mu się w twarz
Ma : wydaje mi się,że tak - uśmiechnął się
Oli : po co mnie budzisz?
Ma : jest godzina 13:45 a jak mi wiadomo o 15 idziesz do Street Dnace
Oli : o kurwa rzeczywiście - wstałam jak poparzona z łóżka wzięłam tohttp://img.stylistki.pl/sets/na-sportowo-1356817544-s223960.jpg?v=0  i wbiegłam do łazienki wykonując poranne, ale zaraz przecież to już nie rano tylko południe,ogarnęłam wszystko, i zbiegłam na dół zjeść coś pożywnego i lekkiego,ponieważ dbałam o linie,pomyślicie głupoty,ale dziewczyny tak już mają,weszłam do kuchni,przy stole zauważyłam Maćka pijącego herbatę.
Ma : szybko,się ogarnęłaś - i znów mogłam dostrzec ten jego uśmiech,który czasami mnie denerwuje
Oli : wiem,ale to już normalne u mnie - posłałam mu oczko na co ten zareagował śmiechem,i mnie też tym zaraził ,zawsze poprawiał mi humor.choć jestem starsza to zawsze u niego mogę,się wyżalić trochę to dziwne z jednej strony go nienawidzę,a z drugiej kocham,bo to mój bart.Pogadaliśmy trochę,i gay zobaczyłam, że jest już 14:30  wyszłam z domu i spacerkiem szłam do szkoły mojej szkoły.Po 25 minutach drogi doszłam,otworzyłam drzwi,położyłam torbę,i czekałam na moich kumpli z pracy.Minęło może 25 minut gdy usłyszałam otwieranie drzwi a w nich zobaczyłam całą paczkę ludzi.
Oli : Czekałam na was,i już myślałam,że nie przyjdziecie
Maja : my? nie przyjść? żartujesz sobie
Oli : dobra ludzie zaczynamy
Czekaliśmy jak przyjdą dzieci,młodzież a na pierwszy ogień poszła Maja ucząc Dancehall.



~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
1 rozdział już jest przepraszam że tak krótki ale nie miałam weny
HITLEREK :)

poniedziałek, 13 stycznia 2014

Prolog.

Może zacznę  od tego,że nazywam się Oliwia Musiał,ale pewnie to już wiecie,mam 19 lat i nie wiem jak dużo o sobie pisać.W tak młodym wieku jak 19 lat założyłam swoją szkołę taneczną o nazwie Street Dance pewnie w tym momencie się dziwisz,ale kocham to,ponad życie,inie jestem sama,są jeszcze Dawid ,który tańczy Popping,Maja,która tańczy Dancehall,Kuba uczący tańczyć Locking,Dominika House i ja tańcząca Hip Hop,pewnie myślicie ''bzdury''kochamy to co robimy.Wracając tak jak myślicie mój brat to Maciek,strasznie mnie denerwuje,ale czasem jest spoko,rzadko się widzimy,bo ciągle a to jego nie ma,albo mnie,ale go uwielbiam.A i najważniejsze moja przyjaciółka Diana ma śliczny głos,naprawdę kocham spędzać z nią czas,to taki mój ''prywatny psycholog''po prostu ją kocham mimo wszystko.




-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Przepraszam że tak krótko ale dziś nie mam weny do pisania 1 rozdział jutro

Hitlerek ^^

niedziela, 12 stycznia 2014

Bohaterowie

Oliwia Musiał - 19 lat kocha tańczyć,robić zdjęcia,nie lubi przemocy,opiekuńcza i troskliwa.
 

Maciek Musiał - 18 lat brat Oliwi przystojny,uroczy,troskliwy,kocha spać i jest znanym aktorem

Dominika Winek - 19 lat kocha tańczyć,przyjaźni się z Oliwią. 
Maja Smolińska - lat 19 też kocha tańczyć i też przyjaźni się z Oliwią.
  Kuba Milkowski - 19 lat tańczy,jeździ konno. Uwielbia sport. 

 Dawid Cabaj - 19 lat zakochany w Dominice. Tańczy.
 
Diana Maj - 19 lat przyjaciółka Oliwi pomocna,śpiewa,uczciwa i pomocna.